Haul kosmetyczny

Dodano: comment Komentarze: 0 favorite Polubienia: 542

Jak wejść do drogerii i nie wydać fortuny? Od zawsze zadaje sobie to pytanie i za każdym razem stoję przed półkami pełnymi różnych makijażowych smaczków mówię sobie: jeszcze tylko ten jeden kosmetyk – bo nie da mi spokoju przez najbliższe dwa dni, jeśli wyjdę bez niego. 

Uwierzcie mi lub nie, ale to już choroba. Bardzo ciężko oduczyć się kupowania rzeczy które nie są nam tak naprawdę potrzebne. Kilka lat wstecz kiedy nie malowałam profesjonalnie, zakupowy haul kosmetyczny robiłam bardzo często. Wchodziłam do sklepu i kupowałam masę kosmetyków, których później nie byłam w stanie zużyć, dlatego że po prostu miałam ich zbyt dużo. 

Do czego dążę? 

Rozsądne zakupy – niektórzy po prostu umieją je robić, a inni tacy jak ja – muszą się tego z czasem nauczyć. Jest to niezwykle ważne – przede wszystkim dla naszego zdrowia i portfela. Dlaczego dla portfela to chyba wszystkie wiemy, ale zastanawiasz się pewnie co ona pisze - z jakiego powodu kupowanie dużej ilości kosmetyków jest niedobre dla zdrowia? 

Już tłumaczę.

Dotyczy to nie tylko osób, które mają kosmetyczki pełne różnych produktów, ale również osób które mają ich trochę mniej. O czym mówię?

Daty przydatności – każda z nas powinna zapisać sobie taki punkt na swojej check liście, do której będzie wracać minimum raz w miesiącu. Jest to rzecz o której zapominamy – sprawdzanie naszych kosmetyków, kiedy mija termin ważności.

Ta czynność powinna stać się nawykiem, tak samo jak sprawdzanie terminów ważności produktów spożywczych. Każdy z nas to robi podczas zakupów, gotowania czy po prostu zwykłego przeglądu lodówki. Tą samą czynność powinno się wykonywać przy kosmetykach których używamy. Nie ważne czy to kredka do oczu, krem, szampon, balsam, podkład czy tusz do rzęs.

Są to produkty które nakładamy na nasze ciało czy w szczególności na twarz. Stosowanie produktów które są już przeterminowane może przynieść niestety opłakane skutki. Wysypka, podrażnienia, uczulenia, choroby skórne, a co za tym idzie, wracamy do punktu wyjścia – znów cierpi nasz portfel, ponieważ ponownie musimy wydać pieniądze na lekarza, leki czy kosmetyki które pomogą nam w powrocie zdrowego wyglądu skóry.

Co zrobić aby było dobrze?

Wybierz sobie jedną sobotę w miesiącu, zbierz wszystkie kosmetyki na birko, stolik czy w jakiekolwiek miejsce, dzięki któremu będziesz w stanie swobodnie zrobić ich przegląd. Weź ze sobą chusteczki nawilżające i czysty ręcznik papierowy. Sprawdź każdy kosmetyk, począwszy od kremów, balsamów, szamponów, następnie przejdź do produktów do makijażu:

  • bazy,
  • podkłady,
  • kremy,
  • kredki,
  • tusz do rzęs,
  • pomadki itd.

Sprawdź datę ważności oraz to jak wyglądają w środku, czy nie zaczyna się z nimi dziać coś niedobrego, czy nie zmieniły konsystencji, czy nie posiadają nietypowych kolorów, nalotów lub jakichkolwiek zmian które by Cię zaniepokoiły. Następnie dokładnie wyczyść kosmetyk i schowaj w miejsce gdzie nie są narażone na promienie słoneczne oraz nadmierną wilgoć (przed zamknięciem i schowaniem kosmetyku np. pudru, bronzera, paletki – upewnij się, że nie chowasz go mokrego od nadmiernego czyszczenia mokrymi chusteczkami). Polecam zrobić sobie dobrą kawę i ciacho, dodatkowo nam umili ten czas, a ani się obejrzycie miło Wam zleci sobotnie popołudnie.

Przy takim przeglądzie można sobie przypomnieć o wielu skarbach jakie mamy w kosmetyczce 

Pamiętaj!

To, że kosmetyk ma jeszcze długą datę ważności nie zawsze oznacza że jest zdatny do użytku. Pozostawiony na słońcu czy w miejscach nie wskazanych może zmienić swoją strukturę, a co za tym idzie – może być szkodliwy dla Twojej skóry.

Bardzo ważne!

Jeśli na opakowaniu nigdzie nie ma daty ważności, a znajduje się ona na kartoniku, który masz zamiar wyrzucić, zapisz sobie wodoodpornym markerem datę przydatności na opakowaniu samego kosmetyku. Tak abyś wiedziała jak długo możesz go używać.

Poniżej znajdziesz kilka złotych zasad które koniecznie musisz zapamiętać dla własnego zdrowia!

  1. Nie zostawiaj kosmetyków na słońcu / przy kaloryferze – nadmierne ciepło źle na nie wpływa.
  2. Łazienka nie jest dobrym miejscem do przechowywania kosmetyków do makijażu, ze względu na zwiększoną wilgotność, która może z łatwością wpłynąć na stan produktu.
  3. Zakręcaj kosmetyki jeśli ich nie używasz.
  4. Nie pożyczaj innym własnych kosmetyków, tym bardziej jeśli są to produkty mokre – takie niestety uwielbiają szybko się rozmnażać i tworzyć skupiska bakterii.
  5. Zawsze myj ręce przed nałożeniem produktów, tym bardziej jeśli wkładasz w nie palce np. produkty w słoiczkach.
  6. Polecam kupować kosmetyki z zakrętką, gdzie nie ma potrzeby wkładania palców w konsystencji kosmetyku np. kremy, balsamy itd. 
  7. Bardzo dobrą opcją jest zaopatrzenie się w kosmetyki w opakowaniach które nie zasysają tlenu i się nie odkształcają się np. takie opakowania wprowadziła firma Tołpa - w maskach do twarzy. Pamiętaj, że tlen również w pewnym stopniu wpływa negatywnie na kosmetyki! 
  8. Staraj się minimum raz w miesiącu zrobić przegląd kosmetyczki.
  9. Czyść na bieżąco opakowania produktów, przy brudnych kosmetykach znacznie łatwiej o rozwój bakterii.
  10. Jeśli na produkcie nie ma daty ważności, przepisz ją niezmywalnym pisakiem na kosmetyk.
  11. Pilnuj dat przydatności kosmetyków.
  12. Czyść swoją gąbeczkę oraz pędzle na bieżąco – po każdym użyciu! Nie zostawiaj tego na później – jest to najszybsza droga do zanieczyszczenia swojej skóry oraz przyciągnięcia jakiejś choroby.
  13. Kupuj tylko niezbędne rzeczy, jeśli wiesz że nie zużyjesz jakiś kosmetyków – nie popełniaj tego błędu co ja kiedyś, nie kupuj ich niepotrzebnie. Niestety szkodzisz tym nie tylko sobie, ale również środowisku. Nadmierne kupowanie produktów, wpływa na ich kolejną produkcję, a każdy wyrzucony produkt zanieczyszcza nasze środowisko.

Kupuj mądrze, jeśli zdecydujesz się na pierwszy krok - przebierzesz swoje kosmetyki i okaże się że są one w całkiem dobrym stanie, z aktualną datą ważności ale wiesz że nie zdążysz ich wykorzystać, lub po prostu z jakiś przyczyn nie będziesz z nich korzystać – podaruj je komuś. Jeśli są to produkty suche takie jak paletka cieni, rozświetlacz, bronzer – zdezynfekuj je i daj komuś kto będzie w stanie je wykorzystać.

Z produktami mokrymi, które mają bezpośredni kontakt z naszą skórą np. krem w słoiczku, tusz do rzęs, pomadka itd. nie polecam tego robić. Tego niestety nie uratujemy. Można to spróbować wykorzystać w inny sposób, np. krem użyć jako balsam do ciała lub do rąk – bardzo szybko wtedy się go pozbędziemy, ja np. nietrafione kolory pomadek używam do makijażu oczu, jako baza pod cienie – świetna opcja, jeśli nie próbowałaś to polecam!

Miałam napisać kilka słów, a znów się rozpisałam. Jeśli masz jakieś pytania, chciałabyś dowiedzieć się czegoś jeszcze lub coś Cię zainteresowało w tym tekście to napisz do mnie – zapraszam do kontaktu poprzez mój funpage Pędzlove na facebooku

Miłego dnia!

Niedziela Poniedziałek Wtorek Środa Czwartek Piątek Sobota Styczeń Luty Marzec Kwiecień Maj Czerwiec Lipiec Sierpień Wrzesień Październik Listopad Grudzień

Rejestracja nowego konta

Masz już konto ?
Zaloguj się Lub Zresetuj hasło